<<
| April | >>
|
31 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 |
7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 |
Najbliższe zaproszenia: |
---|
Zgłoś imprezę |
![]() |
Niewątpliwie najciekawszym zabytkiem Wieliszewa jest kaplica cmentarna wzniesiona w stylu klasycystycznym. Na jej fasadzie zachował się napis "Żona Mężowi" i data 1834 r. oznaczająca rok budowy. Kaplica zbudowana została dla właściciela miejscowego majątku, hr. Tomasza Kamieńskiego herbu Ślepowron (1788-1832) przez jego żonę Martę Kamieńską z domu Gautier. Małżeństwo Kamieńskich dierżawiło klucz wieliszewski od 1816 r. Był to duży majątek, co uświadamia wykaz miejscowości należących do niego. [...] W połowie października 1829 r. Maria i Tomasz Kamieńscy wykupli klucz wieliszewski na własność od Marii Teresy Tyszkiewiczowej, siostry księcia Józefa Poniatowskiego. Jednakże na początku marca 1832 r. hr. Tomasz Kamieński zmarł, co zostało potwierdzone w księgach parafii Wieliszew przez ks. proboszcza Piotra Chotkowskiego. Z czasem kaplica stała się grobowcem rodzinnym Kamieńskich. W 1849 r. pochowano tu Kornelię Kamieńską z Pągowskich, 21-letnią żonę Tomasza Antoniego Feliksa Kamieńskiego, syna Tomasza. Będąc spadkobiercą majątku okazał się nienajlepszym gospodarzem. |
Źródło: J. Szczepański "Powiat Legionowski. Przewodnik Subiektywny"
Rezerwat leśno - łąkowy położony jest na obszarze pradoliny Narwi, zaraz za dawnym majątkiem wieliszewskim, zwany też "Storczykowym Gajem". Występuje tam kilka rodzajów storczyków oraz tworzących się samoistnie zbiorowisk leśnych na terenie dawnych łąk i bagnisk. Istnieje tam jezioro Wieliszewskie- odcięte starorzecze Narwi, gdzie przy odrobinie szczęścia można tam zobaczyć kaczki głowianki, cyranki, perkoza oraz czaplę siwą. |
|
Urok mazowsza – Łęgi Wieliszewskie Ryszard Smulik |
Miejscowość Wieliszew jest wzmiankowana w 1254 r. jako własność klasztoru w Czerwińsku (tak było aż do końca XVIII w.) choć na Górze Sztachera odkryto ślady obozowiska łowców z V w. przed Chr. W I poł. XIX w. należała do Tomasza Kamieńskiego ijego żony Marii Gautier.
Parafię erygował biskup płocki, Ścibor z Radzymina, dnia 20 lipca 1387 r. z dóbr Zakonu Kanoników Regularnych z Czerwińska. W akcie fundacyjnym, w którym widnieją nazwy wsi: Wieliszew, Skrzyszew, Koluszyn, Łaziska, Turczyn i Nieporęt, nakazał wzniesienie w Wieliszewie kościoła w dobrach klasztoru Kanoników Regularnych z Czerwińska nad Wisłą. Tekst dokumentu zachował się w kopiariuszu czerwińskim pochodzącym z początku XVI w.
Jedna z miejscowych legend głosi, iż przed wieloma wiekami, w miejscu dzisiejszego kościoła parafialnego, dobiła do brzegu tratwa z transportem ściętego drzewa. Flisacy, wdzięczni za pokonanie niezwykle niebezpiecznego odcinka rzeki, pełnego wirów, które wielokrotnie rozrywały powiązane w tratwy pnie drzew, ofiarowali cały jego transport na budowę kościoła.
Pierwszy kościół wznieśli opaci czerwińscy. Kolejny, pw. Przemienienia Pańskiego, Sw. Ap. Andrzeja i Mateusza, zbudował w 1728 r. Ks. Mateusz Pożewski, konsekrował go biskup kamieniecki i opat czerwiński Stanisław-Józef Hozjusz dnia 28 sierpnia 1729 r. Kościół wraz z innymi zabudowaniami regionu uległ całkowitemu zniszczeniu w okresie lI wojny światowej (z dawnych czasów ostała się jedynie kaplica-grobowiec na cmentarzu). Drewniany kościółek spłonął (wraz z całym wyposażeniem i archiwum dokumentującym prawie 600-letnią historię parafii) w czasie działań wojennych w roku 1944. Starania o budowę kościoła według projektu arch. W. Konowicza podjął Ks. Walenty Wolski, założył fundamenty w 1950, po czym nastąpiła dłuższa przerwa. Budowę podjął i w latach 1950 - 1962 doprowadził do końca Ks. Feliks Nowak. Konsekracji nowego kościoła dokonał Kard. Stefan Wyszyński dnia 12 sierpnia 1962 r. Nowy, murowany, kościół kształtem bryły i stylistyką nawiązujący do budowli neoromańskich. Jedynymi zabytkowymi elementami są dwa nieczynne już spiżowe dzwony. Legenda głosi, że dzwony zdjęte z kościelnej wieży podczas I wojny światowej w celu przetopienia na "armaty" odnalazły się po wojnie w Austrii i powróciły do Wieliszewa. W roku 1987 obchodom jubileuszu 600-lecia parafii przewodniczył Kard. Józef Glemp, Prymas Polski.
Wyposażenie świątyni: trzynawowa, w stylu eklektycznym (elementy gotyku i romańskie), kryta blachą ocynkowaną malowaną na czerwono. W prezbiterium wisi obraz Przemienienia Pańskiego z roku 1967 (górną część dzieła Rafaela, kopiował Jan Molga). Na ścianach absydy Jan Molga namalował postacie świętych polskich. Po jednej stronie tabernakulum stoi krucyfiks z pasyjką dłuta nieznanego rzeźbiarza zakopiańskiego z 1996, a po drugiej figura MB Fatimskiej. Prezbiterium przebudowano w 2001 r. i wyłożono marmurem. Na jubileusz 40-lecia konsekracji kościoła w 2002 r. wstawiono marmurowy ołtarz i ambonkę. Są również ołtarze w nawach bocznych: Niepokalanej (po prawej) i Sw. Michała Arch. (po lewej); w kaplicy obok prezbiterium nad ołtarzem wisi obraz MB Częstochowskiej. Są gipsowe płaskorzeźby stacji Drogi Krzyżowej i dwa konfesjonały dębowe. Na wieży wisi jeden nieużywany dzwon (w 1998 zainstalowano „dzwony” elektroniczne).
Źródło: parafia.wieliszew.eu
![]() |
Fort D-9 betonowy |
W zachodniej części gminy Wieliszew zachowały się interesujące pozostałości 3 rosyjskich fortów sprzed I wojny światowej, które należały do zewnętrznego pierścienia obrony Twierdzy Nowogieorgijewsk (Modlin). Umocnienia tworzyły słynną Grupę Forteczną Janówek, szeroko opisywaną w fachowej literaturze jako przykład nowoczesnych rozwiązań w fortyfikacji carskiej. Grupa składała się ze starszego ceglano-ziemnego Fortu IV z 1887 r. oraz 2 nowszych umocnień betonowych fortu nr XVII i punktu oporu nr 9. Umocnienia te do dziś imponują wysokimi betonowymi ścianami, które służą amatorom wspinaczki skałkowej. Odbywają się tu także mistrzostwa Polski we wspinaczce krótkodystansowej.
Budowę grupy Rosjanie rozpoczęli w 1912 r. i kontynuowali do okresu bezpośrednich walk o twierdzę w sierpniu 1915 r. W założeniach jej projektanta gen. prof. Nestora Bujnickiego centralnym umocnieniem grupy był Fort XVII zaprojektowany na planie trójkąta. Do dziś uwagę zwracają w nim podziemne korytarze komunikacyjne i półkoliście sklepione kazamaty ze śladami siatki przeciwodpryskowej na stropie. Do rozbudowy grupy Rosjanie zatrudniali mieszkańców pobliskich wsi wraz z zaprzęgami konnymi. Było to dla nich duże obciążenie, szczególnie dotkliwe w okresie prac rolnych. Należy jednak zaznaczyć, że za roboty na rzecz wojska otrzymywali wynagrodzenie na miejscu. Składali także na piśmie przysięgę o zachowaniu tajemnicy. O skali zatrudnienia świadczą dane z początku sierpnia 1914 r., kiedy przy modernizacji Fortu IV zatrudniono ponad tysiąc robotników i 200 podwód. Zajmowali się oni przewozem materiałów budowlanych, kopaniem rowów fortecznych, zakładaniem przeszkód drutowych, wycinką lasów na dalekim przedpolu fortów. Duża liczba robotników zachęciła w listopadzie 1914 r, handlowca z Henrykowa, Stanisława Konarzewskiego do wystąpienia z prośbą o prawo sprzedaży... gazet na Fortach IV i XVIII. Podanie wobec konieczności zachowania tajemnicy komendant twierdzy Modlin gen. Mikołaj Bobyr rozpatrzył odmownie.
Pomimo że budowa nie została ukończona, to wobec spodziewanego ataku niemieckiego grupa i jej okolice wiosną 1915 r. zostały uzbrojone i obsadzone przez liczną załogę rosyjską. I tak w Forcie IV zakwaterowane 18. kompanię Nowogieorgijewskiej Artylerii Fortecznej, natomiast w Forcie XVII 20. kompanię tejże artylerii. W Górze zakwaterowano 600. Tobolską Drużynę Opołczenia (pospolitego ruszenia), liczącą ok. tysiąca ratników. W pobliskim browarze zatrzymała się 17. kompania artylerii fortecznej z sekcją fortecznego oddziału telefonicznego. Natomiast w folwarku znajdowały się stada bydła rzeźnego i mlecznego, które tworzyły rezerwę żywnościową twierdzy. W połowie sierpnia 1915 r. twierdza Modlin została otoczona przez wojska niemieckie. Pozycje przed fortem w Janówku zajęli żołnierze ze 169. Brygady Landwery, którzy stopniowo posuwali się w kierunku umocnienia. Tuż przed kapitulacją Modlina zalegali jeszcze na przedpolu fortów, natomiast obrońcy na wieść o poddaniu się twierdzy wysadzili umocnienia w powietrze,
W 1915 r. fort XVII stał się motywem pocztówki niemieckiej wydanej przez znaną oficynę „Allgemeines Wissen” (Wiedza Powszechna) z Berlina. Jest to jednocześnie jedna z najstarszych znanych pocztówek z terenu gminy Wieliszew. Niemiecki fotograf ukazal na niej zburzone koszary Fortu XVII w Janówku. Potężne zniszczenia, widoczne na pocztówce, nie były jednak wynikiem ostrzału niemieckiego czy ciężkich walk. Fort, jak już wspomniano, wysadzili w powietrze wycofujący się Rosjanie. Po porównaniu gruzowiska na pocztówce z obecnie zachowanym, łatwo można dostrzec, że część rumowiska (stropy koszar szyjowych) gdzieś zniknęła. W późniejszych latach została ponownie rozbita i posłużyła jako budulec lokalnych dróg.
![]() |
Na malowniczo położonej skarpie Jeziora Górskiego znajdują się ruiny letniej rezydencji Poniatowskich. Ten zbudowany w 1780 r. pałac gościł w swych murach wielu znakomitych gości - przebywali tu Ignacy Krasicki, Stanisław Trembecki i Józef Wybicki. W ośmiobocznej, wysokiej na dwie kondygnacje sali balowej młody książę Stanisław Poniatowski organizował spotkania stanowiące konkurencję dla obiadów czwartkowych swojego wuja - króla Stasia. Parterowa budowla z mieszkalnym piętrem szczególnie pięknie prezentowała się od strony Narwi. Widok ten utrwalił w 1801 r. na rycinie Zygmunt Vogel. |
Rezydencja otoczona była kilkuhektarowym parkiem, do pałacu prowadziła wysadzana lipami aleja i reprezentacyjny podjazd w kształcie podkowy. Kolejny właściciel majątku w Górze – szambelan królewski, prezes Senatu Księstwa Warszawskiego Ludwik Szymon Gutakowski stworzył w Górze wzorcowe gospodarstwo rolne. Według niektórych znawców historii Mazowsza gościem Gutakowskich był Wielki Książę Konstanty wraz z żoną. Około 1888 r. pałac przebudowano, zmieniając układ wnętrz i obniżając dach. Pałac był dwukrotnie zniszczony. Sąsiedztwo fortów w Janówku naraziło go na ostrzał artyleryjski w 1915 r. W okresie międzywojennym w odbudowanym i odrestaurowanym budynku pałacu działała Szkoła Rolnicza Żeńska. Niestety podczas II wojny światowej pałac spłonął i nie został odbudowany. Pokaźnych rozmiarów budowla nie oparła się upływowi czasu i systematycznej dewastacji w czasach powojennych. Wybierzmy się do Góry, aby zobaczyć choćby jej ruiny, zanim i te całkowicie znikną.
Obiekty w Górze są własnością Polskiej Akademii Nauk.
Źródło: wieliszew.pl
Nowopol w czasie okupacji był świadkiem tragicznych egzekucji mieszkańców, które upamiętnia krzyż i kamienny obelisk. W połowie sierpnia 1944 r. hitlerowcy zamordowali tu 16 osób z Nowopola, Wieliszewa, Michałowa-Reginowa, Łajsk i Zegrza. Obelisk został odsłonięty w 1996 r. z inicjatywy rodzin zamordowanych i ich znajomych: Wojciecha Derejskiego, Stanisława Mikulskiego, Eugeniusza Piotrowskiego, przy finansowym i organizacyjnym wsparciu sołectwa Michałów-Reginów. W miejsce to najłatwiej dotrzeć, kierując się tablicami informacyjnymi (miejsce pamięci narodowej), prowadzącymi turystę od drogi nr 61 gruntową drogą w kierunku wschodnim ok. 1 km. |
|
Źródło: J. Szczepański "Powiat Legionowski. Przewodnik subiektywny"
Ostatni książęta mazowieccy, Janusz III i Stanisław, do których Serock należał, ufundowali w Serocku murowany kościół, usytuowany na skarpie, skąd rozciąga się widok na połączenie dwu rzek - Bugu i Narwi. Świątynia pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie (dawniej św. Wojciecha) jest najstarszym zabytkiem w powiecie legionowskim. Po przekroczeniu progu kościoła (którego posadzka znajduje się poniżej poziomu otoczenia) oczom ukazuje się oryginalne barokowe wyposażenie. We wnętrzu kościoła zachwyca nawa sklepiona kolebkowo z gwiaździstą siatką żeber, które równoległymi wiązkami spływają na półfilary. |
![]() |
Wnętrze kościoła w Serocku Michał Sobiech |
W prezbiterium uwagę zwracają 2 oryginalne ostrołukowe portale, pochodzące z poczatkowego okresu budowy światyni. Znajduje sie tu również późnobarokowy ołtarz z 1775 r. z figurami św. Stanisawa i św. Wojciecha Bogaty wywstrój światyni zachowuj jednorodny charakter, tworzony przez 2 rokokowe ołtarze boczne. Spośród licznych tablic epitafijnych warto wspomnieć o tablicy upamiętniającej działalność zmarłego w 1849 r. ks. Seweryna Piekarskiego, proboszcza serockiego, kanonika warszawskiego.
Obok światyni ok. 1902 r. stanęła murowana plebania.
Źródło: serock.pl
Cennym zabytkiem Jadwisina jest pałac Jadwigi i Macieja Radziwiłłów, którego budowa została ukończona w 1898 r. Właściciele przenieśli się do Jadwisina po wykopieniu ich zegrzyńskich dóbr przez Rosjan pod twierdzę. Pałac malowniczo położony na wysokiej skarpie zaprojektował Francois Auref w stylu renesansu francuskiego. Zwiedzając założenie rodzi się jednak pytanie, czy dość osobliwe formy architektoniczne rzeczywiście komponowały się z miejscowym krajobrazem. [...] Pałac licowany czerwono-brunatnymi płytkami ceramicznymi kontrastuje z bujną zielenią parkową. Uwagę zwraca asymetryczny układ brył z wieżą w elewacji frontowej. Nad wejściem głównym widnieje monogram pierwszych właścicieli, natomiast od strony rzeki w ryzalicie umieszczono przedstawienia ich herbów rodowych "Ślepowron" Krasińskich i "Trąby" Radziwiłłów. W pobliżu pałacu zostały wzniesione stylowe oficyny z wozownią i stajnie. Około 1900 r. urządzono tu park krajobrazowy. Po prawie 100 latacha utworzono z niego i przyległego kompleksu lesnego rezerwat "Jadwisin" (93ha), którego celem jest ochrona pozostałości dawnej puszczy serockiej. Po II wojnie światowej majątek w Jadwisinie został rozparcelowany, natomiast pałac przekazano ministerstwu oświatu, a następnie w 1960 r. utworzono tu ośrodek wypoczynkowy Urzędu Rady Ministrów. Obecnie trwają procedury odzyskania majątku przez rodzinę Radziwiłłów i teren (pałac i rezerwat) jest niedostępny dla turystów.
Źródło: J. Szczepański "Powiat Legionowski. Przewodnik Subiektywny"
Kasyno oficerskie w Zegrzu to jeden z niewielu budynków dawnej twierdzy, który do niedawna zachował swoją pierwotną funkcję (obecnie zamknięte). Został wybudowany w ok. 1903 r. w stylu neoklasycyzmu petersburskiego. Jako „Oficerskoje Sobranie” przeznaczony był dla oficerów piechoty i artylerii fortecznej. W Okresie międzywojennym korzystali z niego oficerowie Centrum Wyszkolenia Łączności, a po wojnie kadra i podchorążowie Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Łączności. Kasyno otoczone jest parkiem krajobrazowym. Obok niego zwraca uwagę niewielki skwer z głazami upamiętniającymi poszczególne roczniki kończące WSOWŁ.
Źródło: J. Szczepański "Powiat Legionowski. Przewodnik Subiektywny"
![]() |
W 1848 r. majątek w Wierzbicy został kupiony za 180 tys. złotych polskich przez Edmunda Oktawiana Skarżyńskiego (1813-1893), możnego właściciela majątku w Popowie. Rozbudował wówczas znacznie cegielnię, która zaopatywała nie tylko okolicę, ale także Warszawę. Dzieło ojca usiłował kontynuować syn Stanisław Skarżyński (1847-1921), absolweny Szkołu Głównej Warszawskiej, który edukację uzupełniał w Paryżu i Heidelburgu. Jednakże kłopoty finansowe wynikające ze stylu życia jego żony Marii z Orsettich herbu Złotokłos, przeszacowanie inwestycyjne budowy kościoła w Popowie spowodowały upadek i licytację majątku. |
Na przełomie XIX i XX w. kupił go wraz z cegielną Karol Dłużewski. Jeszcze przez I wojną światową przekazał on nieodpłatnie cegły na remont kościoła w Serocku. W okresie międzywojennym cegły z Wierzbicy były jednym z głównych budulców powstającego Legionowa. Materiał budowlany zamiawiało tu także Minterstwo Robót Publicznych i Ministerstwo Spraw Wojskowych. Po zakończeniu II wojny światowej dobra Dłużewskich zostały rozparcelowane. Pozostałości cegielni z końca XIX stulecia to jeden z ostatnich śladów działalności rodu Skarżyńskich w Wierzbicy.
Źródło: J. Szczepański "Powiat Legionowski. Przewodnik subiektywny"
W uroczo położonym miejscu, tuż nad Jeziorem Zegrzyńskim, w kompleksie leśnym znajdują się ruiny dworku i zabudowań gospodarczych rodziny Szaniawskich. Dworek wzniesiony w roku 1838. Tuż obok znajdują się pozostałości po dawnym młynie parowym, który w połowie XIX w. był jednym z największych i najnowocześniejszych nie tylko w Królestwie Polskim, ale i w Europie. W latach 80-tych XIX w. posadę dyrektora młyna objął Adam Zygmunt Szaniawski, który wraz z żoną Wandą zamieszkał w drewnianym dworku w pobliżu młyna. W lutym 1886 r. urodził się we dworze Jerzy Szaniawski (późniejszy dramaturg, felietonista i pisarz). Na początku 20-stulecia młyn spłonął. Szaniawscy znaleźli się w trudnej sytuacji - wyjściem okazało się być założenie w Zegrzynku letniska |
![]() |
Położenie dawnego młyna i dworku jak najbardziej przemawiały za tym. Zresztą już wcześniej, przed pożarem, Szaniawskich odwiedzali w Zegrzynku przedstawiciele świata kultury, wśród nich Maria Konopnicka, Deotyma, Konrad Prószyński, Eliza Orzeszkowa i Ignacy Kraszewski. Letnisko rozwijało się, dworek z czasem został przebudowany i dostosowany do nowych funkcji. Szaniawski umiera w 1970 r., siedem lat później, dworek zamieszkiwany przez wdowę po nim płonie doszczętnie w niejasnych okolicznościach. Otaczający ruiny las, porastający malowniczo ukształtowaną krawędź erozyjną i wąwóz uznane zostały w 1977 r. za rezerwat przyrody zwany "Wąwozem Szaniawskiego".
Źródło: serock.pl
Historia Pałacu Zegrzyńskiego sięga 1847 roku. Wówczas to nowi właściciele Zegrza, ród magnacki Krasińskich, założyli folwark oraz wybudowali pałacyk w otoczeniu pięknego parku. W roku 1862 Jadwiga Krasińska wyszła za mąż za Macieja Radziwiłła wnosząc w posagu posiadłości zegrzyńskie wraz z pałacem do magnackiego rodu Radziwiłłów. Małżonkowie nie cieszyli się jednak długo posiadłością, gdyż strategiczne położenie Zegrza, spowodowało, że władze carskie postanowiły w Zegrzu wybudować Twierdzę. Po decyzji cara Aleksandra III z dnia 9 czerwca 1889 r. o budowie Twierdzy w Zegrzu Rosjanie wykupili części dóbr Zegrze, tj. wsie Zegrze i Zagroby (obecnie Zegrze Południowe) wraz z sąsiadującymi polami. |
![]() |
Pałac Krasińskich Andrzej Nowak |
Wykup terenu Zegrza i Zagrobów od Jadwigi Krasińskiej miał charakter przymusowy, tym niemniej pozycja i funkcje pełnione przez jej męża Macieja Radziwiłła z pewnością ułatwiły transakcję i sprawiły, że zbycie ziemi nastąpiło na dogodnych warunkach finansowych za kwotę 300 000 rubli. Maciej Radziwiłł pełnił bowiem od 1884 r. funkcję szambelana dworu carskiego a następnie wielkiego łowczego cara. Po zbyciu Zegrza, w 1902 r. za uzyskane pieniądze Radziwiłłowie wybudowali nowy pałacyk w pobliskim Jadwisinie.
W 1897 zakończono zasadnicze prace przy budowie Twierdzy. Kulminacyjnym momentem w historii budowy była wizyta cara Mikołaja II w dniu 21 sierpnia 1897 r. Monarcha, goszczący w Królestwie Polskim przybył do Zegrza pociągiem. Carowi towarzyszył minister wojny Piotr Wannowski. Wiele wskazuje na to, iż monarcha odwiedził pałac zegrzyński, który wówczas zaadoptowano na letnią rezydencję dowódcy Warszawskiego Rejonu Umocnionego oraz dowódców Twierdzy. Mieszkali w nim kolejno generałowie: Dmitrij Woroniec, Epifan Husakow, Aleksander Lebiediew, oraz Aleksander Pietrow. Stąd też w tamtych czasach Pałacyk Radziwiłłów nazywano również „Pałacem Generałów”.
Po odzyskaniu niepodległości, 28 listopada 1918 r. na dowódcę twierdzy został wyznaczony płk artylerii Olgierd Pożerski, który korzystał z pałacyku Radziwiłłów aż do chwili likwidacji twierdz na terenie Polski w 1921 roku.
W okresie II Rzeczypospolitej obiekty w Zegrzu były miejscem stacjonowania jednostek łączności oraz ośrodków kształcenia kadr i łączności. W 1919 roku utworzono w Zegrzu Obóz Wyszkolenia Oficerów Wojsk Łączności, przemianowując go później na centrum Wyszkolenia Łączności. Wówczas to w pałacyku zamieszkiwali komendanci ośrodków kształcenia. Teren parku wokół pałacu został starannie urządzony i zagospodarowany przez adeptów łączności. Wykonano tam aleje spacerowe, place zabaw i rekreacji oraz nasadzono wiele drzew, krzewów i kwiatów.
Po II wojnie światowej w Zegrzu nadal szkolono kadry łączności. Najpierw w Oficerskiej Szkole Łączności, następnie w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Łączności a obecnie w Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki. W 1959 roku Pałac Zegrzyński przekazany został w dzierżawę, wraz z terenem otaczającego go parku, Polskiej Agencji Prasowej, która urządziła tu Centrum Nadawczo-Odbiorcze, zbierające informacje prasowe z całego świata. Następnie Centrum Szkoleniowo-Wypoczynkowe dla pracowników PAP.
Źródło: palac-zegrzynski.pl
![]() |
Kościół Wola Kiełpińska Jacek Biegajski |
Położony pośród starodrzewia, neobarokowy kościół pw św. Antoniego Padewskiego wybudowany został z fundacji Jadwigi i Macieja Radziwiłłów w latach 1895 - 1899. Kameralna, jednonawowa świątynia wg projektu Konstantego Wojciechowskiego, nosząca cechy architektury renesansowej i klasycystycznej mogła pomieścić ok. 400 wiernych. To jedyny przykład XIX-wiecznej architektury sakralnej w powiecie legionowskim. We wnętrzu kościoła na uwagę zasługują epitafia rodu Krasińskich przeniesione z kościoła w Zegrzu, a wśród nich dwa rokokowe z XVIII, ufundowane przez hr. Kazimierza Krasińskiego. W świątyni znajduje się również miejsce pochówku księcia Macieja Radziwiłła, o czym przypomina epitafium z różowego marmuru ozdobione herbem rodowym Radziwiłłów. Ołtarz główny przedstawia Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny, pędzla Ferenca Szoldatisa. Za najstarszy obraz w Woli Kiełpińskiej uznaje się wizerunek św. Judy Tadeusza, znajdujący się w ołtarzu bocznym.
Źródło: serock.pl
![]() |
Fort w Dębem zbudowany został około 1905 roku. Miał on formę trapezu, od czoła odgrodzony był głęboką fosą, z boków – potężnymi kaponierami z uskokami, a w szyi znajdowały się niespotykane w innych tego typu budolwach – tradytory. Obok umocnienia zbudowane były drewniane budynki mieszkalne dla wojska. Fort w Dębem był uzupełnieniem carskiej linii obronnej Zegrze – Modlin. Podczas I wojny światowej fort był kilkakrotnie ostrzeliwany przez najcięższe moździerze niemieckie. W czerwcu 1941 roku przed uderzeniem Niemiec na ZSRR szkolili się w nim żołnierze węgierscy. Fort ocalał w dość dobrym stanie. Ruiny baszty w Dębem, to jedyna pozostałość dawnych zabudowań folwarku będącego częścią majątku rodziny Poniatowskich. Z dawnego układu parkowego przetrwał tylko gazon z podjazdem, aleja dębowa oraz resztki szpaleru lipowego. Na miejscu dworu pobudowano pawilony, w których teraz mieści się jeden z ośrodków szkoleniowych. |
Źródło: miasto.serock.pl
Cmentarz żydowski w Serocku znajduje się przy ul. Pułtuskiej. Podczas II wojny światowej na rozkaz nazistów nekropolia została zniszczona - nagrobki wyrwano z ziemi i użyto do prac budowlanych, między innymi do układania schodów nad Narwią. Po wyzwoleniu jeszcze przez wiele lat macewy znajdowały się na wzgórzu Barbarka. Teren cmentarza został zajęty pod budowę ośrodka wczasowego "Narew", początkowo wykorzystywanego przez rzemieślników, następnie przez PZPR i w końcu odkupionego przez Bank PKO. Zapewne podczas budowy ośrodka usunięto pozostałości nagrobków. Dziś w tym miejscu znajdują się huśtawki i altanki grillowe. |
![]() |
Jeszcze w latach osiemdziesiątych działacze Społecznego Komitetu Opieki nad Cmentarzami i Zabytkami Kultury Żydowskiej w Polsce podnosili kwestię upamiętnienia miejsca pochówku serockich Żydów. W 1985 roku w liście do naczelnika miasta i gminy Serock pisali: "Jesteśmy ogromnie zaniepokojeni profanacją kamieni nagrobnych. Płyty te służą za schody i tarasy na górze Barbórka. Są spychane ze stromej skarpy i spadają nieomal na stojący niżej budynek. Wokół widać już wiele połamanych szczątków nagrobków".
Organizacje żydowskie oraz władze miejskie rozważały różne warianty zabezpieczenia ocalałych nagrobków, między innymi wykorzystanie macew do wzniesienia pomnika w miejscu dawnej synagogi serockiej czy przeniesienie płyt nagrobnych na cmentarz żydowski w Warszawie. Ostatecznie w latach dziewięćdziesiątych kilkadziesiąt stel złożono na niewielkim zboczu w ustronnej części parku przy ośrodku "Narew", około stu metrów na północ od dawnego cmentarza. To proste lapidarium składa się z około trzydziestu fragmentów płyt nagrobnych. Serockie macewy wykonane były w większości z niezbyt trwałego piaskowca, stąd też inskrypcje i płaskorzeźby w zwieńczeniach uległy częściowemu zatarciu. Mimo to na nagrobkach można odnaleźć wyryte świece, ręce złożone w geście błogosławieństwa, święte księgi czy lwy.
Źródło: www.kirkuty.xip.pl
Plaża w Serocku w sezonie wiosenno - letnim tętni życiem sportowo - rekreacyjnym. W wakacje odbywają się tu zawody w piłkę siatkową, piłkę koszykową, organizowane są spływy kajakowe, konkursy na budowle z piasku dla najmłodszych. Mają tu miejsce także sporty motorowodne.
Sezon letni inaugurują Wianki - przedsięwzięcie kulturalne, kultywujące tradycję puszczania wianków na wodę przez młode dziewczęta. Podczas wakacji organizowane są zabawy taneczne.
Nad bezpieczeństwem na kąpielisku czuwają ratownicy, którzy pełnią dyżur w godzinach 10.00-18.00 w sezonie, w którym kąpielisko dopuszczone jest do kąpieli. Na terenie plaży w Serocku znajduje się plac zabaw dla dzieci, pola do gier plażowych i sportowych. Jest tu także budynek sanitarny z przebieralniami i toaletami oraz parking. Atrakcją kąpieliska w Serocku jest molo z pływającym pomostem, przy którym cumują łódki.
W weekendy z Warszawy z przystani przy Zamku Królewskim dopływa tu tramwaj wodny, który żegluje po wodach Zalewu Zegrzyńskiego.
W pobliżu plaży można wypożyczyć kajaki i rowery wodne. Rekreację można przedłużyć o bulwar nadrzeczny, przez który prowadzi ścieżka pieszo - rowerowa.
![]() |
Działka, na której stoi willa została wytyczona w 1925 roku. BYła jedną z 537 parceli, które utworzyły Osadę Parcelacyjną Jabłonna Legionowo I. Właściele parceli zamóili projekt budynku w stylu dworkowym, który był odpowiedzią na poszukiwania stylu narodowego w architekturze. na fali radości z odzyskania niepodległości atchotekci początku lat 20. z chęcią podkreślali cechy polskie. Wzorce czerpali z renesansu oraz architektury dworu szlacheckiego. Przy Mickiewicza powstała więc reprezentacyjna willa łącząca obe te style, tj. dworski - kolumnowy ganek i ganek wejściowy oraz łamany dach polski i narożne boniowanie, jak w kazimierskich spichlerzach. |
Około 1931 r. w budynku umieszczono siedzibę Urzędu Gminy Legionowo. Przypomnijmy, że gmina powstala w 1930 roku. Jej pierwszym wójtem był Draim - robotnik z huty szkła, a po jego odwołaniu wybrano S. Szelowskiego. Z czasem z willi "Raciążanki" do drewniaka stojącego naprzeciwko Urzędu Gminy przeniesiono także posterunek Policji Państwowej. W latach 30. jego komendantem był przodownik Teodor Domaradzki.
W 1983 r. Urząd Gminy przeniesiono do nowszej i obszerniejszej kamienicy wybudowanej u zbiegu ulic Batorego i Kazimierza Wielkiego. Natomiast posterunek policji na blisko 50 lat znalazł siedzibę w narożnej kamienicy u zbiegu ulic Sienkiewicza i 3 Maja.
Tuż przed wybuchem II wojny w willi przy ul. Mickiewicza dr tadeusz Frydrychowicz utworzył niewielki szpital. Odegrał on istotną rolę w czasie wybuchu powstania w Legionowie w sierpniu 1944 r., kiedy opatrywano tu rannych powstańców. Po II wojnie światowej w budynu utworzono Szpital Rejonowy, a następnie do około 1994 r. w willi funkcjonowała izba porodowa.
Willa przy ul. Mickiewicza 23 jest siedzibą Muzeum Historycznego w Legionowie (od 1 sierpnia 2006 r., przedtem od 2001 r. jako Zbiory Historyczne Miasta Legionowo) oraz Towarzystwa Przyjaciół Legionowa. Spotykają się tu także członkowie Redakcji "Rocznika Legionowskiego", Nauczycielskiego Klubu Misłośników Historii Lokalnej "Belferia" oraz Legionowskiego Klubu Eksploracyjno-Rekonstrukcyjnego.
W 2001 r. willa została wpisana do rejestru zabytków.
Źródło: To i Owo, 30 grudnia 2010 r.
![]() |
Dlaczego ten budynek jest taki wyjątkowy? Został zbudowany w 1892 r. podczas pierwszego etapu budowy koszar przy ówczesnej stacji Kolei Nadwiślańskiej Jabłonna. Jest to jeden z najstarszych drewnianych budynków w Legionowie. Już wówczas wyróżniał się ciekawą architekturą nawiązującą do rosyjskiego budownictwa ludowego, która w ten sposób odróżniała ją od pozostałych budynków koszarowych. Budynek posiadał ciekawe nadokienniki, a także wole oczy czyli okienka na strychu oraz charakterystyczne ozdobne kominy. Ręcznie wykonane ozdobniki musiały być wiernie odtworzone. Ponieważ budynek przeszedł kilka pożarów, w przywracaniu dawnego kształtu pomocą okazały się być stare zdjęcia fragmenty budynku przechowywane w zbiorach muzeum. |
Kasyno w Legionowie Krzysztof Pietrzak |
Odbudowa i przeniesienie drewnianego budynku kasyna z terenów położonych przy ulicy Zegrzyńskiej na ulicę Piaskową to ogromny sukces. Wydawało się, że niszczejący przez lata budynek, który był kilkukrotnie podpalany całkowicie zniszczeje w cieniu wiaduktu. Inwestycję włączono do Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Legionowo na lata 2007-2025 i dofinansowano kwotą 2,1 mln zł. Projekt był współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2007-2013. Nadzór nad przedsięwzięciem sprawował konserwator zabytków. Każdy z elementów przed przeniesieniem był opisywany i znakowany.
Kasyno powstało w 1892 r. przy stacji Kolei Nadwiślańskiej Jabłonna. Wchodziło w skład kompleksu koszarowego 192 Wawerskiego Rezerwowego Pułku Piechoty. W czasie I WŚ w grudniu 1915r. zakwaterowano tu niemieckie dowództwo Oddziałów Zapasowych Piechoty – Infanterie Ersatz Truppe Warschau. Było to zgrupowanie liczące około 8 tys. żołnierzy niemieckich szkolonych w koszarach i wysyłanych stąd na front jako uzupełnienia dla wykrwawionych pułków. W okresie II RP budynek był wykorzystywany jako reprezentacyjne mieszkanie komendantów legionowskiego garnizonu. Pod koniec lat 20, mieszkał tu dowódca 2. Batalionu Balonowego ppłk. Aleksander Wilcz z żoną i córką Bogusławą (przebywa obecnie w legionowskim DPS).
Około 1930 r. w budynku założono kasyno wojskowe dla oficerów, początkowo dla 2. Batalionu Balonowego, a następnie dla całego garnizonu tzw. Garnizonowe Kasyno Oficerskie. Wówczas w budynku podejmowano wielu znaczących postaci z życia w II RP. - W Muzeum udało nam się udokumentować pobyt m.in. por. Franciszka Żwirki znakomitego pilota (1931r.), prof. Augusta Piccarda (1935r.) słynnego naukowca, który wynalazł batyskaf i pokonał na balonie wysokość 16 km – opowiada dyrektor Jacek Szczepański. W 1936r. przebywał tu płk Jana Jura Gorzechowski, wówczas komendant Straży Granicznej, a prywatnie mąż Zofii Nałkowskiej, bojownik PPS i organizator słynnej ucieczki 10 z Pawiaka. W kasynie świętowali legionowscy piloci balonowi m.in. kpt. Franciszek Hynek, por. Zbigniew Burzyński, por. Władysław Pomaski – zwycięzcy w prestiżowych zawodach o puchar Gordona Bennetta. Do tych tradycji odnosimy się głównie uzasadniając celowość odbudowy kasyna, jako ważnego świadka legionowskich tradycji – przekonuje dyrektor.
W minionych latach kasyno pełniło różne funkcje, od kulturalnych, lokalowych aż do tych bardziej prozaicznych. Po II WŚ w okresie PRL-u mieściły się tu sklepy WPH, które tłumnie odwiedzali mieszkańcy Osiedla Piaski. - Po raz pierwszy kwestię ratowania budynku podjęliśmy w 1999 r. – opowiada dyrektor Szczepański. - Planowaliśmy utworzenie tu Regionalnego Centrum Turystyki Fortecznej. Budynku nie udało się jednak pozyskać od Wojska Polskiego. W dobrym stanie budynek przetrwał do 2000r. Od 1999r. UM Legionowo poczyniło starania by przejąć kasyno. 25 listopada 1999 r. budynek został wpisany do rejestru zabytków pod numerem A26. Dzięki temu zapisowi został uratowany. Przetrwał nawet falę pożarów, które bardzo nadwyrężyło konstrukcję, a po jego przeniesieniu na Osiedle Piaski powstanie w nim filia muzeum, w której będą prezentowane dzieje garnizonu ze szczególnym uwzględnieniem dziejów 1 WDZ.
Źródło: gazetapowiatowa.pl
Pod koniec lat 20. XX w. przy ówczesnej ul. Szosowej (dziś Warszawska 72), Maria i Lidwik Stankiewiczowie pobudowali parterową elegancką willę. Kolejnymi Właścicielami była rodzina Grudzińskich. Pierwszy pan domu urządzał weń liczne rauty, na których zjawiała się ówczesna, miejscowa śmietanka towarzyska, w tym również sam hrabia Maurycy Potocki, ostatni prawowity właściciel dóbr jabłonowskich Do dziś willa zachowała oryginalny wygląd wewnątrz i dekorację w postaci boazerii oraz kasetonowych sufitów z belkami. Na jednej z nich wyryta została łacińska maksyma, brzmiąca w tłumaczeniu: Chwała gospodarzom i jego mieszkańcom. R. P. 1926. W 1983 r. willa wraz z otoczeniem została wpisana do rejestru zabytków. Od 1998 r. należy do rodziny Modzelanów, która utworzyła w niej "Galerię w starym domu". Obecnie, ze względu na jej unikatowość i niezwykły klimat, udostępniana jest również na kameralne imprezy okolicznościowe, spotkania biznesowe, sesje fotograficzne, wernisaże oraz innego rodzaju wydarzenia. |
Willa Warszawska 72 |
![]() |
Historia pomnika Polski Walczącej w Legionowie sięga wczesnych lat powojennych. Po II wojnie światowej, na obecnym rondzie Armii Krajowej, wzniesiony został przez społeczeństwo miasta krzyż brzozowy z tablicą epitafijną, na której umieszczono nazwiska poległych w walkach mieszkańców Legionowa. Krzyż zapoczątkował upamiętnienie walk wyzwoleńczych i poniesionych ofiar, szczególnie w Powstaniu Warszawskim. Przez pewien czas oficjalne uroczystości patriotyczne odbywały się także przy tym krzyżu (np. wręczenie sztandaru Związkowi Inwalidów Wojennych w dniu 1 września 1964 r.).
Uroczyste odsłonięcie i poświęcenie pomnika Polski Walczącej w Legionowie odbyło się w dniu 22 maja 1994 r. |
Pomnik Polski Walczącej w Legionowie Źródło: muzeum.legionowo.pl |
Pomnik powstał z inicjatywy byłych żołnierzy I Rejonu VII Obwodu "Obroża" Armii Krajowej. Jego budowę poparł NSZZ "Solidarność". Został wzniesiony ze składek miejscowego społeczeństwa. Jako dzieło narodowej pamięci przekazany został w tym dniu prezydentowi Legionowa. Opiekę nad pomnikiem powierzono miejscowej Szkole Podstawowej Nr 7 im. VII Obwodu "Obroża" Armii Krajowej.
Źródło: muzeum.legionowo.pl
Centrum handlowym przedwojennego Legionowa był rynek wytyczony w 1925r. Wokół niego funkcjonowało wiele sklepów i firm oferujących artykuły spożywcze i mięsne, a także liczne materiały budowlane. [...] Współcześnie zachowało się jedynie kilka przedwojennych kamieniczek o dość ciekawej historii. [...] u zbiegu ul. Batorego i Piłsudskiego zachowała się "Willa Raciążanka" rodziny Górczyńskich, zbudowana z charakterystycznych, wytwarzanych na miejscu, cementowych elementów. Przed wojną mieścił się tu przejściowo posterunek Policji Państwowej oraz sklep z materiałami żelaznymi Kazimierza Neldnera. Natomiast po wojnie działała mydlarnia Matusiaka i chętnie odwiedzana kawiarnia "Mała". |
![]() |
Wspomnień Małej Kawiarenki czar Anna Wocka |
![]() |
W maju 1989 - roku Kongresu Eucharystycznego - w czasie mszy św. celebrowanej przy kapliczce Matki Boskiej Niepokalanej u zbiegu ulic Sobieskiego i Piłsudskiego, ks. bp Marian Duś wyraził pragnienie, aby dla upamiętnienia Kongresu Eucharystycznego, zbudować kościół i stworzyć parafię pod wezwaniem Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Tego samego roku prezydent Warszawy wyraził zgodę na budowę świątyni, a Kardynał Józef Glemp wyznaczył do tego zadania ks. Zygmunta Podstawkę, który w latach osiemdziesiątych pełnił posługę kapłańską, jako wikariusz w parafii św. Jana Kantego. W czerwcu 1989 roku, korzystając z gościny parafii Jabłonna, tymczasowo tam zamieszkał. |
Kościół pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Legionowie Olga Groszek |
Rada Miasta, która początkowo była niechętna temu projektowi, ostatecznie wyraziła zgodę na przekazanie działki porośniętej sosnowym zagajnikiem przy ul. Piłsudskiego. Niewątpliwy wpływ na zmianę jej decyzji miało referendum wśród mieszkańców osiedli „Jagiellońska" i „Sobieskiego", przeprowadzone wiosną 1990 roku z inicjatywy ks. Podstawki. Około 10 tysięcy osób wyraziło pragnienie, aby w tym właśnie miejscu powstał kościół dla nowo organizującej się parafii.
28 kwietnia 1990 roku na placu poświęconym przez biskupa Mariana Dusia ustawiono krzyż i ołtarz polowy przy którym, do czasu wybudowania tymczasowej kaplicy, sprawowano eucharystię i gromadziła się miejscowa wspólnota parafialna. Budowa kaplicy rozpoczęła się niemal natychmiast po poświęceniu placu. Zakończyła się w niecałe pół roku po rozpoczęciu. Część materiału przekazała parafia Puchały z diecezji łomżyńskiej.
W święto Matki Boskiej Różańcowej - 7 października 1990 roku - podobnie jak plac, poświęcił ją bp Marian Duś. Służyła parafii przez 9 lat. Do kaplicy dobudowano niewielkie mieszkanie dla proboszcza. Wikariusze zaś początkowo mieszkali w wynajętych w blokach mieszkaniach. Kilka miesięcy później, dekretem metropolity warszawskiego prymasa Polski kardynała Józefa Glempa wydanym 7 lutego 1991 roku, została ustanowiona parafia Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, a ks. Zygmunt Podstawka został jej pierwszym proboszczem.
Wiosną 1991 roku rozpoczęto budowę. kościoła i domu parafialnego. Ludzie sami zadecydowali o wyglądzie, sylwetce i stylu architektonicznym przyszłej świątyni. Projektanci kościoła, profesorowie Politechniki Warszawskiej Andrzej Buchner; Witold Mieszkowski i Andrzej Żurawski, zaproponowali aby świątynia nawiązywała do stylu zwanego neogotykiem nadwiślańskim. Była to odpowiedź na życzenie parafian, żeby budowany kościół nawiązywał wyglądem i stylem do starszych świątyń. Budowa kościoła była możliwa dzięki wielkiej ofiarności parafian i życzliwości wykonawców (niektórzy czekali na wynagrodzenie za pracę przy budowie nawet po pół roku. Wiele prac przy budowie wykonano społecznie. Grupa kilkunastu parafian przez kilka lat, po zakończeniu pracy zawodowej, pracowała przy budowie kościoła. Dzięki ich pracy koszty budowy były dużo mniejsze. Kamień węgielny, który 14 września 1994 roku wmurował biskup warszawsko-praski Kazimierz Romaniuk, pochodzi z bazyliki w Orvieto we Włoszech, sławnej z cudu eucharystycznego (XIII wiek). Rok później została ukończona plebania.
We wspomnienie św. Józefa robotnika, 1 maja 1999 roku, kościół poświecił ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej bp Kazimierz Romaniuk. Sześć lat później - 29 maja 2005 roku - abp Sławoj Leszek Głódź, drugi ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej dokonał konsekracji kościoła, namaszczając ołtarz i mury świątyni w dwunastu miejscach. Na znak tego namaszczenia na ścianach kościoła wmurowuje się tzw. zacheuszki czyli płytki ze znakiem krzyża.
Źródło: diecezja.waw.pl/ncik
|
Obóz Feldmarszałka Hurki Krzysztof Pietrzak |
W 1892 r. władze carskie wykupiły od Augusta hr. Potockiego tereny leżące na północ od stacji kolejowej. Na tym terenie, w pobliżu folwarku Kozłówka w 1897 r. wzniesiono murowany kompleks koszarowy dla 4. Batalionu Kolejowego. 25 marca 1899 roku koszarom położonym przy stacji Jabłonna car Mikołaj II nadał nazwę Obóz Feldmarszałka Hurki. Na początku XX wieku garnizon liczył około 4 tysiące stałej załogi. Zamieszkiwała ona około 120 budynków, które tworzyły zwartą zabudowę typu miejskiego.
Źródło: legionowo.pl
Kwatera wojenna grupuje mogiły żołnierzy Wojska Polskiego poległych i zmarłych w szpitalach wojennych 1939 r. na skutek odniesionych ran oraz żołnierzy Armii Krajowej i innych formacji niepodległościowych z lat 1939 - 45, a także żołnierzy zmarłych po wojnie. Do kwatery przeniesiono również szczątki osób zamordowanych przez okupanta niemieckiego zebrane z 36 mogił na terenie Legionowa i okolic. Obelisk wykonano ze zbrojonego betonu, w dolnej części umieszczono tablicę pamięci. Odsłonięcia dokonano w latach 50. na cmentarzu w Legionowie. Renowacji kwatery i obelisku dokonano w 2004 r. z inicjatywy legionowskiego Koła Polskiego Czerwonego Krzyża i prezydenta Legionowa, Andrzeja Kicmana. Po prawej stronie obelisku umieszczona została tablica pamiątkowa poświęcona żołnierzom Armii Krajowej i osobom cywilnym z naszego rejonu, poległym i pomordowanym podczas Powstania Warszawskiego 1944 r. Odsłonięcie odnowionego pomnika nastąpiło w dniu 1 września 1994 r |
![]() |
Źródło: Muzeum w Legionowie
Na podstawie materiałów archiwalnych ŚZŻAK w Legionowie i ZHML
|
W 68. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego odsłonięto w Legionowie pamiątkową tablicę poświęconą poległym podchorążym Armii Krajowej - Jerzemu Dąbrowskiemu ps. "Lato" oraz Stefanowi Majewskiemu ps. "Warta", którzy 25 czerwca 1943 r. zostali rozstrzelani przez Niemców w legionowskich koszarach. Pięć dni wcześniej, gdy transportowali broń z alianckiego zrzutu i przechodzili przez Plac Kościuszki na Bukowcu, znaleźli się w środku niemieckiej obławy i wpadli w ręce wroga. Ich ciała wywieziono i do dziś nie wiadomo gdzie spoczywają. Pomnik znajduje się na placu im. Tadeusza Kościuszki |
|
Arena Legionowo legionowo.pl |
Arena Legionowo - nowoczesna hala widowiskowo - sportowa zlokalizowana jest na terenie kompleksu sportowego w Legionowie w odległości ok. 20 km od centrum Warszawy.
Arena to nowoczesny obiekt wielofunkcyjny przystosowanym do organizacji halowych dyscyplin sportowych na najwyższym szczeblu oraz wydarzeń kulturalno- rozrywkowych. Budynek Areny ma powierzchnię użytkową 6116 m2. Sercem obiektu jest boisko główne z trybunami dla widzów mieszczącymi 1988 osób.
Dodatkowo w hali znajdują się: siłownia, sala fitness, odnowa biologiczna, ścianka wspinaczkowa, sala konferencyjna, bar, hotel, sezonowa wypożyczalnia rowerów, punkt informacji turystycznej.
Arena Legionowo jest również siedzibą najlepszych miejscowych klubów sportowych oraz Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Legionowie.
Hala Sportowa została zaprojektowana w taki sposób, aby w jednym czasie mogły z niej korzystać 3 grupy trenujące. Kotary dzielące płytę główną umożliwiają równoczesne i niezależne prowadzenie zajęć sportowo - rekreacyjnych w każdej części. Oświetlenie i nagłośnienie hali spełniają wszystkie obowiązujące wymogi. Obiekt wyposażony jest również w dwie elektroniczne tablice wyników i budkę spikera. W hali istnieje również możliwość korzystania ze stołów do tenisa stołowego.
Hala dysponuje 6 szatniami dla zawodników i 1 szatnią dla trenerów każda z szafkami zamykanymi na kluczyk i bezpośrednim dostępem do kabin prysznicowych oraz do toalet
Sala konferencyjna wyposażona w krzesła, stoliki i rzutnik multimedialny oraz flipcharty.
Obiekt jest w pełni przystosowany dla osób niepełnosprawnych i matek z małymi dziećmi. Wewnątrz hali znajduje się winda osobowa, toalety dla osób niepełnosprawnych i toalety dla matek z małymi dziećmi wyposażone w przewijaki.
Ponadto w bezpośrednim sąsiedztwie hali sportowej znajduje się Stadion Miejski z boiskami do koszykówki, siatkówki plażowej, piłki nożnej, bieżnią lekkoatletyczną, wielofunkcyjnym boiskiem sportowym "ORLIK 2012", skateparkiem i placem zabaw.
Źródło: mosir-legionowo.pl
Pałac w JabłonnieJabłonna od średniowiecza była własnością biskupów płockich, którzy w XV wieku wybudowali tu letnią rezydencję. W 1773 roku Jabłonnę odkupił od kapituły płockiej brat króla Stanisława Augusta - Michał Poniatowski ówczesny biskup płocki i późniejszy prymas Polski. Zamierzając przekształcić ją w elegancką rezydencję pałacowo-parkową, w 1774 roku zamówił projekt nowej siedziby u królewskiego architekta Dominika Merliniego. Całość pomyślano jako zespół trzech budynków: usytuowanego centralnie parterowego pałacyku będącego mieszkaniem właściciela oraz dwóch bocznych dwupiętrowych pawilonów. |
|
fot. Krzysztof Pietrzak z Legionowa |
Pałacyk właściwy łączył pierwotnie klasycystyczną surowość potężnie wypiętrzonej części środkowej z barokową malowniczością elewacji frontowej ożywionej czworoboczną wieżyczką zwieńczoną kulą. Ośrodkiem kompozycji wnętrz był okrągły salon znacznie wyższy od pozostałych pomieszczeń (dekoracja sztukatorska - Antonio Bianchi 1775, dekoracja malarska - Szymon Mańkowski 1777). Wchodziło się do niego przez prostokątny westybul, z którego na lewo był dostęp schodami na wieżę a na prawo - do antyszambru. Po obu stronach salonu znajdowały się dwie sale, z których prawa mieściła jadalnię, a lewa - ogród zimowy. W skrajnych częściach budynku umieszczono apartamenty złożone z sypialni i garderoby. Do zespołu wnętrz pałacowych należą też sale w podziemiach, które w lecie wykorzystywano na zebrania towarzyskie (dekoracja malarska 1776 - Antonio Tavelli). W 1944 roku pałac został spalony przez wojska niemieckie. W 1953 roku Jabłonnę przejęła Polska Akademia Nauk, która stworzyła tu ośrodek konferencyjno-wypoczynkowy (odbudowa pałacu według projektu Mieczysława Kuźmy, rekonstrukcja parku według projektu Gerarda Ciołka). Podczas odbudowy pałacu jego części środkowej, przywrócono stan z końca XVIII wieku, natomiast w częściach bocznych pozostawiono partie dobudowane w pierwszej połowie XIX wieku zmieniając ich elewacje. Usunięto dekorację z lanego żelaza w Sali Mauretańskiej przywracając jej oraz pozostałym wnętrzom klasycystyczny charakter. Wyposażenie wnętrz skompletowano po roku 1945. Sale reprezentacyjne urządzono meblami i obrazami z końca XVIII wieku i pierwszej połowy XIX wieku. |
|
Wrota Historii Pałac w Jabłonnie Łukasz Szachniewicz |
|
W parku w Jabłonnie można zobaczyć ruiny dawnej wozowni, która zaprojektowana była, podobnie jak łuk triumfalny, przez Henryka Marconiego w XIX wieku. Po II wojnie światowej w dość dobrze utrzymanym budynku mieścił się obóz jeńców niemieckich, a później obóz pracy. Na terenie parku znajduje się również Łuk Triumfalny. Został wzniesiony przed 1842 ku czci księcia Józefa Poniatowskiego, według projektu Henryka Marconiego, na zlecenie Anny z Tyszkiewiczów 1 voto Potockiej, 2 voto Dunin Wąsowiczowowej – ciotecznej siostrzenicy księcia. |
Ruiny stajni w Jabłonnie fot. Karolina Owczarek |
Willa dr. Stanisława BzuryPrzy ul. Modlińskiej 78 w Jabłonnie zwraca uwagę obszerna ceglana willa z początku XX w. Należała do Stanisława Bzury (1870 - 1948) zasłużonego lekarza gminnego, który był także doktorem zakładowym w Hucie Szkła w Legionowie. W czasie I wojny światowej w jego willi mieściła się kancelaria niemieckiej komendatury miejscowej (Orstkommandantur Jablonna). Do jej zadań należało wystawianie za opłatą przepustek do Warszawy, sekwerst artykułów rolnych, organizowanie podwód cywilnych dla garnizonu niemieckiego przy stacji Jabłonna. |
![]() |
Źródło: Powiat Legionowski. Przewodnik Subiektywny |
Załogę komendatury tworzyły kompanie 2. Rezerwowego Batalionu Piechoty Landszturmu "Merzig". W okresie międzywojennym doktor Stanisław Bzura prowadził w Jabłonnie na powierzchni ok. 2 ha winnicę (stację doświadczalną). Testował w niej nowe szczepy francusko-amerykańskie, nazywane wówczas hubrydami. Swoje obserwacje zawarł w opublikowanej w 1938 r. głośnej książce pt. Winorośl i zastosowanie jej do przemysłowej hodowli w Polsce. Opracowanie było jednym z najlepszych polskich podręczników uprawy winorośli przed 1939r.
![]() |
Pomnik poległych w latach 1939-1945Usytuowany obok GCKiS w Jabłonnie na skwerze nazywanym pseudonimami żołnierzy AK: Mieczysława Stępnowskiego „Alfy” i Stanisława Felickiego „Skiby”, poległych 17 czerwca 1943 r, podczas eskorty transportu broni. Po lewej stronie pomnika umieszczona jest płyta pamiątkowa. Pomnik został zbudowany w latach 1981-1982 według projektu S. Kulona i M. Borysa. Fundatorami byli żołnierze AK i społeczeństwo Jabłonny. |
fot. Bogdan Turek |
![]() |
Kościół Parafialny w JabłonnieW 1921 r. zawiązany został Komitet Budowy Kościoła, a już cztery lata później parafia została erygowana. Kuria Biskupia Warszawska powołała do istnienia nową parafię wyłączając jej teren z parafii Chotomów. Świątynię zbudowano wg projektu architekta Józefa Sandyńskiego na placu ofiarowanym przez hrabiego Maurycego Potockiego. W 1944 r. kościół został wysadzony przez ustępujące wojska niemieckie. Odbudowany w latach 1945 – 1954 wg projektu architektów Zbigniewa Chwaliboga i Bolesława Gierycha. |
Bogdan Turek Kościół Parafialny w Jabłonnie |
Urząd Gminy Jabłonna - dawny zajazd |
Budynek usytuowany jest naprzeciwko bramy wjazdowej do pałacu. Został wzniesiony przed rokiem 1834, jako karczma z zajazdem i kuźnią. Pod koniec XIX wieku był nazywany Starą Karczmą. Został spalony podczas działań wojennych w roku 1944. Odbudowano go dopiero w latach 1953 – 1954, według projektu Romana Ostapowicza i Haliny Trojanowskiej. Obecnie jest to siedziba Urzędu Gminy Jabłonna, Rady Gminy oraz Banku Spółdzielczego. |
Pomnik Orła Białego w ChotomowiePomnik Orła Białego poświęcony został pomordowanym Harcerzom Szarych Szeregów, którzy działali na terenie Chotomowa podczas II wojny światowej. Zaprojektował go S. Dąbrowski. Pomnik znajduje się przy rondzie, u zbiegu ulic Piusa i Partyzantów. |
|
Pomnik Orła Białego w Chotomowie Źródło: jablonna.pl |
![]() |
Miejsce pamięci w Lasach Chotomowskich
Krzyż metalowy z tablicą wmurowany w betonowy fundament, na wzgórzu w lesie chotomowskim, upamiętnia miejsce zamordowania przez Niemców żołnierzy AK. Napis na tablicy brzmi: "Ignacy Liwski, Eugeniusz Wójcik, Leon Apczyński, Stanisław Mariański". |
fot. Michał Machnacki |
Rezerwaty przyrody.
Rezerwat usytuowany jest w gminie Jabłonna, a jego nazwa pochodzi od wsi Bukowiec. Jego istnienie ma na celu ochronę zróżnicowanego wiekowo i gatunkowo drzewostanu leśnego ze stanowiskami buka zwyczajnego i brzozy czarnej. Zróżnicowanie drzewostanów i zbiorowisk leśnych od borów aż po grądy, przewaga starych drzewostanów zarówno iglastych i liściastych, a także wysypowe rozmieszczenie odnawiającego się buka poza jego naturalnym zasięgiem oraz obecność dorodnych egzemplarzy brzozy czarnej stanowią o przyrodniczej wartości tego zachowanego fragmentu lasu.
|
|
|
![]() |
Bukowiec Jabłonowski |
![]() |
![]() |
![]() |
Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Mapa serwisu
© 1999-2013 Starostwo Powiatowe w Legionowie
Zawartość: Wydział Promocji i Rozwoju Społecznego, e-mail: promocja@powiat-legionowski.pl
Serwis uruchomiono 15 grudnia 1999 r., przeprojektowano 1 kwietnia 2004r.,1 marca 2007r. i 15 stycznia 2013r.