Dzień Kobiet w Woli Kiełpińskiej

Подробности

Создано 07.03.2016 12:50

Żółte tulipany, wspólne śpiewy i pogaduszki przy domowym cieście stanowiły klimatyczną oprawę corocznego spotkania Kół Gospodyń Wiejskich z okazji Dnia Kobiet.

W pierwszą niedzielę marca, w gościnnych progach remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli Kiełpińskiej, już po raz czwarty, odbyło się spotkanie pań z Kół Gospodyń Wiejskich działających na terenie powiatu legionowskiego, zorganizowane przez Mazowiecki Ośrodek Doradztwa Rolniczego (MODR) wspólnie ze Stowarzyszeniem Wspólnota Lokalna (WL).

Starosta Legionowski Robert Wróbel i przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego Artur Pozorek wręczają kwiaty uczennicom Gimnzajum w Woli Kiełpińskiej

Tradycyjnie, jak co roku, licznie zgromadzonych gości przywitała Teresa Krzyczkowska z MODR-u. Następnie głos zabrał Starosta Legionowski Robert Wróbel, który dziękując za zaproszenie złożył paniom serdeczne życzenia oraz wyraził swoje uznanie dla prowadzonej przez gospodynie działalności i podkreślił jej nieoceniony wkład w życie społeczności lokalnej.

Do życzeń przyłączył się także przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego Artur Pozorek, który obiecał, że tym razem wystąpi także w roli kelnera i jak się okazało, nalewanie rosołu szło mu równie dobrze, jak wystąpienia publiczne. Gospodarz remizy Marian Malinowski z OSP Wola Kiełpińska, który od lat współpracuje z Kołami Gospodyń zawsze życzliwie służąc pomocą, także złożył paniom najszczersze życzenia z okazji ich święta. Na koniec głos zabrała Anna Gajewska ze stowarzyszenia WL, która podkreśliła sprawną i oddaną pracę pań należących do Kół Gospodyń Wiejskich. Po przemówieniach panowie żwawo zabrali się za wręczanie wszystkim obecnym kobietom żółtych tulipanów.

Muzyczną oprawę spotkania zapewnił dziewczęcy zespół wokalny z Gimnazjum w Serocku oraz Chór Gaudete z Serocka. Przy dźwiękach akordeonu, ze śpiewnikami w dłoniach, wszyscy dali się ponieść polskim szlagierom muzyki rozrywkowej. Obiad i ciasta przygotowane przez panie z Kół Gospodyń jak zwykle smakowały wyśmienicie.

Rodzinna i ciepła atmosfera, siła i moc aktywnych, uśmiechniętych Kobiet unosząca się gdzieś w powietrzu na długo pozostanie w sercach i da przysłowiowego, pozytywnego „kopa” na kolejne dni. Do zobaczenia za rok.