Madlena Kratiuk

Подробности

Sport ukierunkował moje życie, dlatego jestem nauczycielem wychowania fizycznego w dwóch szkołach oraz trenerem we wiodącej dyscyplinie sportu. Moją drugą pasją są jednoślady, uzupełniają sport i tworzą pewnien styl życia.

Osiągnięcia Madleny w 2014 r.:

• I miejsce w Pucharze Polski w Wyciskaniu Sztangi Leżąc
• III miejsce na Mistrzostwach Polski w Wyciskaniu Sztangi Leżąc
• III miejsce na MIstrzostwach Polski w Trójboju Siłowym Klasycznym

Madlena o sobie, swojej pasji, treningach i planach:

Sporty indywidualne nie są tak popularne w Polsce, jak drużynowe. Trudno jest się przebić przez erę gier zespołowych, jeżeli chodzi o pozyskanie zainteresowania kibiców i sponsorów, w szczególności, gdy jest się kobietą. "Ciężka praca jest kluczem do sukcesu, aby go osiągnąć pierwsze, co musisz zrobić, to zakochać się w ciężkiej pracy" - to jednak mnie nie demotywuje. 

Najtrudniej wyglądają przygotowania do zawodów w "sprzęcie", ponieważ wtedy zaangażowanie wzrasta do kilku osób na treningu do jednego zawodnika. Wówczas zakładany jest ciasny "sprzęt" wspomagający dany bój. Nie jest on obojętny dla ciała zawodnika, powoduje rozległe siniaki, obtarcia, czasem nawet rany.

Powiat Legionowski: Kiedy zaczęłaś uprawiać snowboard i pływanie?

Madlena: Będąc na studiach zaczęłam się interesować trójbojem siłowym, w szczególności samym wyciskaniem sztangi. Z resztą od czasów liceum już miałam swoje początki na siłowni. Jeździłam z koleżanką co drugi dzień na siłownię na AWF w Warszawie i byłyśmy gotowe do ćwiczeń od momentu jej otwarcia (7 rano). Następnie będąc na studiach usystematyzowałam swoją wiedzę w zakresie ćwiczeń siłowych robiąc specjalizację trenerską w tym kierunku. Dodam, że wszystko zaczęło się od zawieszonego plakatu informacyjnego o zawodach w wyciskaniu sztangi, który znaleźli moi znajomi. Po dwóch latach startów w wyciskaniu sztangi nadszedł czas na trójbój siłowy i zaczęłam się przygotowywać do jeszcze dwóch konkurencji: przysiadu ze sztangą na barkach i do martwego ciągu, które również mnie pociągały ze względu na duże liczby uzyskiwanych kilogramów w tych bojach.

PL: Dlaczego zdecydowałaś się uprawiać właśnie ten sport?

Madlena: Od zawsze fascynowały mnie sporty siłowe, zaczynałam od sztuki walki - judo, które dało mi bazę przygotowania sprawnościowego.

PL: Jak wygląda Twój typowy dzień?

Madlena: Na co dzień pracuję w dwóch szkołach, jako nauczyciel wychowania fizycznego. Popołudniami prowadzę zajęcia judo w jednym z klubów sportowych, a wieczorami poświęcam czas swoim treningom - prowadzonym zwykle w towarzystwie przyjaciół.

PL: Jak udaje Ci się połączyć życie prywatne z treningami?

Madlena: Ze względu na fakt, iż nie założyłam jeszcze własnej rodziny, cały mój wolny czas mogę poświęcić treningom i przygotowywaniu do zawodów. Ponieważ przyjaźnię się z osobami, z którymi ćwiczę czuję, że najważniejsze osoby są zawsze przy mnie.

PL: Jak rodzina, przyjaciele, szkoła i gmina Cię wspierają?

Madlena: Dużo satysfakcji przynosi mi praca z dziećmi, gdyż ich niespożyta energia motywuje mnie do wspólnych ćwiczeń. Mimo, że wiąże się to z życiem zawodowym również dzięki pracy poprawiam swoją ogólną sprawność fizyczną. Największe jednak wsparcie uzyskuję w rodzinie i przyjaciołach. Miejsce ćwiczeń w domu zostało przygotowane i zmodyfikowane przez mojego tatę, który jest moim najzagorzalszym kibicem. Natomiast przyjaciele pomagają mi poświęcając czas i energię podczas wspólnych ćwiczeń, asekurują na treningach siłowych, dopingują. Zawsze mogę na nich liczyć. Do zeszłego roku otrzymywałam dofinansowanie z Urzędu Miasta Legionowa w postaci stypendium sportowego. 

PL: Jakie są Twoje plany/marzenia związane z uprawianą dyscypliną sportu?

Madlena: Mistrzostwa Europy w Meksyku.

PL: Czym dla Ciebie byłby zdobyty tytuł Najlepszego Sportowca Powiatu Legionowskiego roku 2014?

Madlena: Tytuł ten, byłby dowodem dla moich uczniów na to, że warto iść do przodu i że nie można rezygnować z pasji mimo wielu przeszkód.